Rowerem w przeszłość - izba pamięci w Jadownikach
W środę 31 maja odbyła się szkolna wycieczka rowerowa poza naszą miejscowość. Uczniowie z klasy 6b pod opieką Pani Bogusławy Faron i Sabiny Jakubowskiej udali się na wycieczkę rowerową po najbliższej okolicy. Trasa prowadziła przez Wolę Dębińską, Maszkienice, Sterkowiec do Izby Regionalnej w Jadownikach. Głównym celem rekreacyjnego wyjazdu była realizacja zadania „Mój region- moja mała ojczyzna” wpisanego do projektu szkolnego ”Małopolska Chmura Edukacyjna - nowy model nauczania- HUMINE” zrealizowanego dzięki zaangażowaniu Pana Jerzego Świerczka Prezesa Towarzystwa Miłośników Ziemi Jadownickiej i Pani Sekretarz Teresy Nizioł. To tacy ludzie przyczynili się do powstania Izby Regionalnej, która została utworzona w roku 2001r. oraz Stałej Ekspozycji Rzeźby mieszczącej się w siedzibie Towarzystwa z licznymi wytworami rzeźbiarza Tadeusza Świerczka. To dzięki ich działalności mogliśmy podziwiać i na własne oczy zobaczyć życie mieszkańców wsi oraz ich pracę w dawnych czasach oglądając zgromadzone tam eksponaty. W kilku salach mieści się kilkaset przedmiotów codziennego użytku stanowiących wyposażenie gospodarstw domowych, warsztatów rzemieślniczych i sprzęt strażacki z przełomu XIX i XX wieku. Są wśród nich przedmioty z drewna wykonane bez użycia choćby jednego gwoździa, na przykład unikatowa sztyftowa maszyna do młócenia. Dowiedzieliśmy się, że kultywowanie dorobku i osiągnięć lokalnych twórców, otaczanie opieką zabytków, pamiątek i pomników przyrody oraz wspieranie różnych inicjatyw, organizowanie konkursów, odczytów i prelekcji, to główne cele działalności Towarzystwa. Znaczącym zadaniem jest również przygotowywanie publikacji, monografii wsi oraz folderów, które mogliśmy oglądać na wystawie. Były tam również publikacje, które wyszły spod pióra członków Towarzystwa: Władysława Okasa, którego kolekcja świątków (własnoręcznie wykonanych) i zabytkowych książek stanowi pokaźną część zbiorów, czy też badaczki historii lokalnej, autorki powieści „Akuszerki” Sabiny Jakubowskiej, obecnego nauczyciela historii w naszej szkole. Wycieczka rowerowa pomimo zmęczenia, dała uczniom dużo radości. Stała się okazją do poznania ciekawych miejsc w okolicy. Mamy nadzieję, że jej uczestnicy „zarażą” tą formą spędzania czasu wonnego swoich kolegów i rozbudzą u innych zainteresowanie turystyką rowerowa.